W związku z zamieszkiwaniem we własnym jednorodzinnym domu, podobnie jak w przypadku zamieszkania w lokalu mieszkaniowym w zabudowie wielorodzinnej w centrum miasta, na właściciela spadają mniej lub bardziej przykre obowiązki. Jednym z pierwszych i najbardziej nieuniknionych następstw nabycia nieruchomości w kraju jest konieczność uiszczenia odpowiedniej stawki podatku z tytułu takiej nieruchomości. Dodatkowo, jeśli właściciel posiada swój udział zarówno w formie mieszkania jak i miejsca garażowego oraz części z działki, na której posadowiona jest nieruchomość – może spodziewać się otrzymania trzech różnych podatków w różnym wymiarze, wyliczonych dla tych poszczególnych składników majątku nieruchomego.
Naturalnie informacja o wymiarze podatku, możliwości jego rozłożenia na raty i terminów płatności poszczególnych transzy, umieszczona jest w stosownej decyzji administracyjnej czy skarbowej, która jest wysyłana na początku każdego roku do właścicieli nieruchomości zarejestrowanych w lokalnym urzędzie. Co roku należy spodziewać się nowej decyzji z wysokością podatku za nieruchomość i jest to kwota, która co do zasady – nie może być w żaden sposób zdjęcia z właściciela, chociaż istnieje katalog budynków oraz właścicieli nieruchomości, którzy z takich opłat mogą być zwolnieni (np. związki wyznaniowe, obiekty wojskowe, użyteczności publicznej itp).
Utrzymanie stanu technicznego
Bardzo ważnym od strony formalno-prawnej, a także niestety często kosztownym od strony typowo finansowej obowiązkiem właściciela nieruchomości jest utrzymanie jej odpowiedniego stanu technicznego. Każdy budynek – dom jednorodzinny oraz wielokondygnacyjny budynek wielorodzinny – musi spełniać szereg norm nie tylko w kwestii typowo budowlanej, ale także pod kątem drożności kanałów wentylacyjnych i kominowych czy bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
Przepisy stosownych ustaw i rozporządzeń mówią bardzo dokładnie, w jakiej częstotliwości przeprowadzać trzeba chociażby badania wydajności ciśnienia w hydrantach lub legalizować gaśnice znajdujące się na obiekcie. Właściciel nieruchomości musi więc okresowo organizować i finansować kontrole oraz badania techniczne w tym zakresie, który jest na niego obowiązkowo nałożony. Dla bardzo dużych budynków z wieloma różnymi systemami i instalacjami oznacza to rok rocznie całkiem spory wydatek, który trzeba uwzględnić przy tworzeniu planu finansowego danej nieruchomości.
Naturalnie pewien katalog usterek i wad da się zrealizować bez konieczności przeprowadzania badania, protokołowania usterki czy finansowania prac naprawczych. Służą do tego uprawnienia gwarancyjne i rękojmia, w ramach których właściciele nieruchomości mogą dochodzić od inwestora lub wykonawcy danego elementu usunięcia oczywistych wad i usterek bez kosztowo.